Krisbaun2017

Jest nowo chaupa, jest wiency placu, jest tyż żywo chojna. Odkurzone bombki co we piwnicy od 3 lot leżały, lampki nawet zaświeciły, szpica się nie potukła. Jest kilka nowych bombek, ale o tym we Gody może coś napisza. Tymczasem Krisbaun 2017.

Poniósł mnie… hokej

Parafraza słynnego cytatu z programu pt. „Rozmowy w toku” najlepiej chyba opisuje to co stało się w tym sezonie. Ale od początku. Kiedyś za bajtla ojciec zabrał mnie na Polonię. I mi się spodobało, potem zapisałem się do sekcji, ale zmiana szkoły na sportową była do mamy nie do przeskoczenia i tak się skończyło granie w hokej. Miłość do dyscypliny jednak została i kibicowałem.

Potem w 2001, gdy byłem już studentem Politechniki Śląskiej, Dawid Goliński (syn Adama) wymyślił, że Polonia musi mieć stronę www. I tak zacząłem pomagać w klubie. Pełniłem tam funkcje różne, ale głównie zajmowałem się serwisem www. W końcu urodził się Maksymilian i nie było już możliwości, aby spędzać na lodowisku tyle czasu. Stronę Polonii przekazałem chyba w dobre ręce. Po kilku latach jednak dobrych rąk w klubie zabrakło i zadzwonił telefon „Wpadnij do klubu, pogadamy”. No i znów prowadzę stronę bytomski-hokej.pl. W tworzenie tego serwisu zaangażowanych było i jest mnóstwo osób, którym serdecznie dziękuję! Dawida już wspominałem, pewnie wszystkich i tak nie wymienię, ale najważniejsi i najdłużej pomagający to mi Kris Racki i Sid. Wiele także zawdzięcza ta strona nieistniejącemu już portalowi hokej.pl i osobie Jacka Nabywańca oraz wszystkim redaktorom tego serwisu.

Ale wracając  do tematu. Maks trochę podrósł i zapragnął trenować… piłkę nożną. Zapisałem go więc do piłkarskiej szkółki Polonii Bytom, niestety przygoda z piłką kopaną nie trwała długo, co tu dużo pisać został wyrzucony z klubu za złe zachowanie. Inną kwestią jest nieudolność piłkarskiej kadry szkoleniowej, która nie podołała „ustawić” 6-latka, ale nie o tym chciałem. Krótko po tym zdarzeniu na meczu hokejowej Reprezentacji Polski w Satelicie spotkałem Adama Golińskiego gadamy w przewie i padło pytanie: „Czemu ty młodego na hokej nie przyprowadzasz?” na co ja zakłopotany „no wiesz… jego z piłki wywali za złe zachowanie… ja nie wiem czy to dobry pomysł…” na co Adam „Jak go z piłki wywalili to na hokej się nada” I tak mnie zmotywował. Zaprowadziłem go na zajęcia mini hokeja, pod koniec zeszłego sezonu, dziś Maks jest etatowym bramkarzem rocznika 2008, a ja kierownikiem tego rocznika, praca ta może i sprawia wiele trudności, ale satysfakcji daje dużo, dużo więcej.

Na zakończenie poprzedniego sezonu trenerzy zorganizowali meczyk dzieci kontra rodzice. I tak powstała idea drugiej drużyny amatorów w Bytomiu (pierwsza drużyna amatorów – ADH – istnieje od lat, ale to są za wysokie progi). Słowo stało się… GTA no i trenuję w Geriatrycznej Trupie Amatorów. Mało tego zostałem wybrany kapitanem tego kabaretu, który tak po prawdzie z hokejem nie ma za wiele wspólnego, ale sprawia nam przyjemność i daje zapomnieć te kilka razy w tygodniu na 1,5h o trudach dnia codziennego. Kulminacją tego całego wywodu są pierwsze Mistrzostwa Polski Amatorów Dywizji 3, których jesteśmy gospodarzem i organizatorem. Zapraszam więc 08/04/2017 od godziny 9:00 do bytomskiej Stodoły na kibicowanie mojej drużynie.

Więcej informacji na temat MPA D3 2017 

GTA

Pisałem już o chęci próbowania swoich sił w hokeju. Chciałem się pochwalić, że próbowanie sił trwa. Wspólnie z kilkoma rodzicami dzieci trenujących w minihokeju i mikrusie założyliśmy amatorską drużynę GTA Polonia Bytom. GTA – Geriatryczny Team Amatorów. Większość zawodników tej drużyny ma 40 lub więcej lat dlatego GTA. Wielu z nas dopiero zaczyna swoją przygodę z kijem hokejowym na łyżwach, tak więc jest zabawnie, ale i postępy są duże. Mamy także swoje miejsce w internecie:

https://gtapoloniabytom.wordpress.com/

https://www.facebook.com/gtapoloniabytom/

Każdy kto chciałby spróbować z nami się pobawić zapraszamy na otwarte treningi w niedziele poczytajcie o nas na linkach które są powyżej i przychodźcie do stodoły.